W piątek 13 kwietnia odbyło się spotkanie z panią Renatą Piątkowską. Było ono poświęcone Irenie Sendlerowej. Pani Irena była polską sanitariuszką działającą podczas II wojny światowej. Miała specjalną przepustkę, z którą mogła wchodzić do warszawskiego getta, aby sprawdzać np. na jakie choroby najczęściej ludzie umierają. Wykonywała swoje obowiązki, ale postanowiła pomóc żydowskim dzieciom, potajemnie wyprowadzając je stamtąd. Książka pani Renaty „Wszystkie moje mamy” opowiada o dzieciństwie pana Szymona Baumana, który, choć jest w podeszłym wieku, nie może zapomnieć o tragicznych przeżyciach z II wojny światowej. Był małym chłopcem, gdy niemieccy żołnierze weszli na teren Polski. Kazali wyprowadzić się ze swoich mieszkań, zabrać najpotrzebniejsze rzeczy, tyle ile mogą unieść o własnych siłach i przeprowadzić się do getta. Mały Szymek nie mógł zrozumieć, skąd te ich przeprowadzki, dlaczego tata nie wraca do domu i wiele innych rzeczy. Jeśli chcesz poznać dalsze losy Szymka i jego chwile spędzone z panią Ireną Sendlerową, zachęcam do przeczytania książki.
Uczniowie Szkoły Podstawowej nr 3 w Bielsku - Białej tworzą bloga pisząc własne artykuły. Nad całością czuwają: Pani Renia i Pani Dorotka. Nadzór nad techniczną stroną (filmy, zdjęcia i strony internetowe naszej szkoły oraz blog) sprawuje Pani Gabrysia. Korzystamy ze źródeł" www.wikipedia.pl oraz www.google.pl - grafika. Większość zdjęć i filmów autorstwa Pani Gabrysi.
Spotkanie z pisarką
Spotkanie z pisarką Renatą Piątkowską
W piątek 13 kwietnia odbyło się spotkanie z panią Renatą Piątkowską. Było ono poświęcone Irenie Sendlerowej. Pani Irena była polską sanitariuszką działającą podczas II wojny światowej. Miała specjalną przepustkę, z którą mogła wchodzić do warszawskiego getta, aby sprawdzać np. na jakie choroby najczęściej ludzie umierają. Wykonywała swoje obowiązki, ale postanowiła pomóc żydowskim dzieciom, potajemnie wyprowadzając je stamtąd. Książka pani Renaty „Wszystkie moje mamy” opowiada o dzieciństwie pana Szymona Baumana, który, choć jest w podeszłym wieku, nie może zapomnieć o tragicznych przeżyciach z II wojny światowej. Był małym chłopcem, gdy niemieccy żołnierze weszli na teren Polski. Kazali wyprowadzić się ze swoich mieszkań, zabrać najpotrzebniejsze rzeczy, tyle ile mogą unieść o własnych siłach i przeprowadzić się do getta. Mały Szymek nie mógł zrozumieć, skąd te ich przeprowadzki, dlaczego tata nie wraca do domu i wiele innych rzeczy. Jeśli chcesz poznać dalsze losy Szymka i jego chwile spędzone z panią Ireną Sendlerową, zachęcam do przeczytania książki.
W piątek 13 kwietnia odbyło się spotkanie z panią Renatą Piątkowską. Było ono poświęcone Irenie Sendlerowej. Pani Irena była polską sanitariuszką działającą podczas II wojny światowej. Miała specjalną przepustkę, z którą mogła wchodzić do warszawskiego getta, aby sprawdzać np. na jakie choroby najczęściej ludzie umierają. Wykonywała swoje obowiązki, ale postanowiła pomóc żydowskim dzieciom, potajemnie wyprowadzając je stamtąd. Książka pani Renaty „Wszystkie moje mamy” opowiada o dzieciństwie pana Szymona Baumana, który, choć jest w podeszłym wieku, nie może zapomnieć o tragicznych przeżyciach z II wojny światowej. Był małym chłopcem, gdy niemieccy żołnierze weszli na teren Polski. Kazali wyprowadzić się ze swoich mieszkań, zabrać najpotrzebniejsze rzeczy, tyle ile mogą unieść o własnych siłach i przeprowadzić się do getta. Mały Szymek nie mógł zrozumieć, skąd te ich przeprowadzki, dlaczego tata nie wraca do domu i wiele innych rzeczy. Jeśli chcesz poznać dalsze losy Szymka i jego chwile spędzone z panią Ireną Sendlerową, zachęcam do przeczytania książki.
Subskrybuj:
Posty (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz